Zakup przez pracodawcę artykułów spożywczych dla załogi i udostępnienie ich nieodpłatnie wszystkim zatrudnionym (w tym pracownikom i zleceniobiorcom), w sytuacji gdy nie ma możliwości ustalenia wartości świadczenia otrzymanego przez konkretną osobę, nie generuje przychodu. W konsekwencji w opisanych okolicznościach zakład pracy jako płatnik, nie jest zobowiązany do naliczania składek ZUS i zaliczek podatkowych od wartości posiłków.
Tak wynika z wyjaśnień, których udzielił Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji indywidualnej z 7 sierpnia 2018 r., sygn. 0112-KDIL3-1.4011.305.2018.1.AN.
W interpretacji tej wskazano, że:
- z wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 8 lipca 2014 r., sygn. akt K 7/13 (Dz. U. z 2014 r., poz. 947), wynika że za przychody pracownika, o których mowa w art. 12 ust. 1 i art. 11 ust. 1 ustawy o PIT, mogą być uznane takie świadczenia, które po pierwsze, zostały spełnione za zgodą pracownika (skorzystał z nich w pełni dobrowolnie), po drugie, zostały spełnione w jego interesie (a nie w interesie pracodawcy) i przyniosły mu korzyść w postaci powiększenia aktywów lub uniknięcia wydatku, który musiałby ponieść, po trzecie, generują korzyść wymierną (również w postaci zaoszczędzenia wydatku) i możliwą do przypisania indywidualnemu pracownikowi (a więc taką, która nie nie jest dostępna w sposób ogólny dla wszystkich podmiotów);
- pierwszy ww. warunek należy uznać za spełniony, gdy skorzystanie z oferowanych artykułów spożywczych zależeć będzie od woli pracownika;
- odnosząc się do drugiego warunku – otrzymane przez pracownika świadczenie w postaci darmowego posiłku stanowi dla niego realne przysporzenie majątkowe (korzyść), którego efekt jest uchwytny w jego majątku. Korzyść ta może wystąpić w dwóch postaciach: prowadzi do powiększenia aktywów, co jest zwykłym skutkiem wypłaty pieniędzy, albo do zaoszczędzenia wydatków, co może być następstwem świadczenia rzeczowego lub w formie usługi. Z taką sytuacją mamy do czynienia, gdy pracownik uzyskuje dochód w postaci zaoszczędzenia wydatków, które poniósłby, gdyby nie otrzymał nieodpłatnego świadczenia od pracodawcy;
- kluczowe znaczenie w analizowanym przypadku ma trzeci warunek mówiący o tym, że aby nieodpłatne świadczenie stanowiło przychód podatkowy, powinna być to korzyść przypisana konkretnej osobie (indywidualnemu pracownikowi), w ustalonej dla niej indywidualnie wysokości. Tym samym, nie można mówić o przychodzie podatkowym, w sytuacji gdy przypisana wartość świadczenia byłaby jedynie wartością statystyczną (ustaloną np. przez podzielenie kosztów zakupu owoców, warzyw, pieczywa, serków, itd. przez całkowitą liczbę pracowników), a nie odzwierciedlałyby rzeczywistej korzyści odniesionej przez daną osobę;
- reasumując: zapewnienie przez zakład pracy nieodpłatnych artykułów spożywczych dostępnych dla wszystkich pracowników, w sytuacji gdy nie ma możliwości ustalenia wartości świadczenia otrzymanego przez konkretnego pracownika nie stanowi przychodu.